Zupa serowa z orzechami laskowymi
W niedzielę pyszny rosół. Mniam mniam, przychodzicie w poniedziałek na obiad, a tu? Pomidorowa! Znacie to? I pomimo, że nie mam absolutnie nic do zupy z pomidorów, to jednak chętnie spróbowałabym czegoś nowego. Przepis znalazłam u Aliny. Od razu spodobał mi się pomysł dodania serka i orzechów. Powiem wam, że starty do ciepłej zupy edamski wprost rozpływa się w ustach. Moje rodzeństwo nie przepada za zupami, jednak ta dzisiejsza baaardzo przypadła im do gustu. Enjoy!
Składniki:
- 1l rosołu
- 2 prostokątne opakowania serka topionego Hochland. (z innym może nie wyjść lub będzie się ciężko rozpuszczać)
- garść orzechów laskowych
- 1 łyżeczka tartej gałki muszkatołowej
- 1 żółtko
- 1/2 szklanki mleka
- 2 łyżki mąki
- trochę startego sera edamskiego
- suchy chleb/bułka
Do garnka z rosołem dodaję serki. Mieszam, aż się rozpuści. Orzechy mielę w blenderze. Możecie tak jak Alina użyć ręcznika o gęstym splocie i młotka. Drobno potłuczone orzechy wsypuję do zupy. Do średniej wielkości słoika wlewam mleko. Dodaję gałkę, żółtko oraz wsypuję mąkę. Zakręcam i chwilę potrząsam by wymieszać składniki. Otwieram, wlewam do środka łyżkę zupy i mieszam. Teraz wlewam zawartość słoika do reszty zupy, cały czas mieszając. Gotujemy jeszcze ok 10 min.
Chleb kroję w kostkę i spiekam chwilę na patelni z rozgrzaną oliwą. Posypuję zupę w miseczce tymi grzankami, a następnie wrzucam trochę startego sera. Smacznego
Chleb kroję w kostkę i spiekam chwilę na patelni z rozgrzaną oliwą. Posypuję zupę w miseczce tymi grzankami, a następnie wrzucam trochę startego sera. Smacznego
