Zupa krem z porów
Sesja. To jedno słowo stoi za moją dłuższą nieobecnością na blogu. Zapomniałam już jak wyglądają bohaterowie seriali oraz jak to jest nie mieć nic do zrobienia.Co więc z gotowaniem? W czasie sesji doceniam zamrożone pierogi, a także wszystkie gotowe dania od mamy.
Jednak dziś jest dzień wolny. Dzień wolny od nauki. Polecam wam rozgrzewającą i sycącą zupę z pora. Idealną na zimowe dni. Gęsta i pyszna. Najlepiej smakuje z dodatkiem grzanek. Polecam
Składniki:
- 2-3 pory
- pół kostki masła
- 1,5 l bulionu
- 4 ziemniaki
- cebula
- pieprz, sól, tymianek, majeranek
- śmietana 18%
- kilka kromek chleba
Pora myję dokładnie i kroję w cienkie plasterki. Ziemniaki obieram i kroję na mniejsze kawałki. Cebulę obieram i kroję w piórka. W garnuszku rozgrzewam masło. Wrzucam pokrojone warzywa i zmniejszam płomień. Duszę pora i ziemniaki aż będą miękkie. Mieszam uważając żeby nie przypalić warzyw. Następnie dolewam bulion i doprowadzam do jego zagotowania. Doprawiam zupę przyprawami do smaku. Pod koniec gotowania zabielam zupę śmietaną. Zdejmuję garnek z palnika. Za pomocą blendera rozdrabniam składniki na gładki krem.
Chleb kroję w kostkę i smażę na suchej, rozgrzanej patelni.
Zupę podaję z grzankami. Smacznego