Sałatka taty
Nigdy nie wątpiłam w to, że cała moja rodzina jest pozytywnie zakręcona na punkcie gotowania. Ciągle szukamy nowych smaków, nowych potraw i połączeń. Jak np. dżemy jarzębinowo-jabłkowe. Tata piecze najlepsze biszkopty, a mama gotuje najlepszą zupę ogórkową. Uwielbiam, gdy oboje robią hummus z pomidorami, lub gdy w całym domu pachnie popisowym sernikiem z rosą. I jak mogłam nie wyrosnąć na osobę kochającą gotowanie?
Dziś o ostatnim hicie w naszym domu. Sałatka z rukolą, serem greckim i orzeszkami. Mówię wam – pyszności! Zresztą, moi znajomi w Warszawie też już zdążyli poznać ten smak. Sałatkę zrobiłam zaraz po powrocie z domu. Polecam i wam, smacznego
Składniki:
- 500g rukoli
- garść orzechów nerkowca
- kostka sera greckiego (lub feta)
- jedna papryczka chilli
- garść pomidorków koktajlowych lub 1 duży pomidor
- 1/4 szklanki oliwy z oliwek
- sos koperkowo-ziołowy
Sałatę dokładnie myję, osuszam i układam na talerzu. Pomidora kroję na mniejsze kawałki, koktajlowe przepoławiam. Ser kroję w kostkę. Pomidory i ser układam na sałacie. Całość posypuję posiekaną papryczką i orzeszkami. Sałatkę polewam sosem zmieszanym z oliwą.